Na przestrzeni ostatnich kilku tygodni media informują nas o masowym truciu pszczół. Zjawisko to odnotowano na obszarach województw: wielkopolskiego, dolnośląskiego, małopolskiego, mazowieckiego. Straty pszczół można podawać w milionach. Poniżej przedstawiam linki do ostatnich artykułów.
Niestety wykrywalność sprawcy jest nadal bliska zeru. Choć Art. 181 par. 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997r. Kodeks Karny(Dz.U.2018.1600 t.j. z dnia 2018.08.21) przewiduje odpowiednie sankcje, to proceder nadal trwa.
Kto powoduje zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Być może w tym temacie powinno się wdrożyć takie prawo, jak u naszych zachodnich sąsiadów.
Zabicie pszczoły w Niemczech może kosztować nawet 65 tys. euro
R.M.